Autor Wiadomość
psiara
PostWysłany: Pią 15:44, 24 Lis 2006    Temat postu:

Śmierć jest bezlitosna..nie mogli wypowiedzieć swoim rodzinom żadnych ważnych słów, które zapewne by chcieli powiedzieć na pożeganie..lecz oni napewno wiedzą, ich rodziny, że ich kochali..to dla nich tam pracowali, aby utrzymac rodzine..to straszne, ze ponad 32 lub 34 dzieci (nie pamietam dokładnie) na Śląsku, nie będzie miało już ojców..
Nenusia
PostWysłany: Czw 18:38, 23 Lis 2006    Temat postu:

Tak...To naprawdę straszne...
Karolcia
PostWysłany: Czw 18:27, 23 Lis 2006    Temat postu:

Szkoda mi tych ludzi i szczerze im współczuję, wielu z nich nie zdążyło nawet powiedzieć "żegnaj". Żaden z nich nie zdawał sobie sprawy, że to już ostatni raz, kiedy widzi tą uśmiechnętą twarz swojego męża/ojca.
Nenusia
PostWysłany: Czw 18:24, 23 Lis 2006    Temat postu:

Ja nie wytrzymuje (mam duszności, dusze sie) jak jest kaloryfer włączony, czy coś sie gotuje...A co dopiero w takim piekle. Pod ziemią, prawie bez powietrza, temperatura 1000 ileś stopni...
Karolcia
PostWysłany: Czw 18:21, 23 Lis 2006    Temat postu:

23 ojców i mężów zmarło w wyniku wybuchu metanu w "Halembie". Rodziny pozostały z tą pustką, której nic już nie wypełni. Mój tata, to nie górnik, nigdy nie przekonałam się, jak to jest, mieć ojca górnika. Jednak ci, których teraz pozostawili górnicy, cierpią, składam najszczersze kondolencje. Umierali w piekle, przy takiej temperaturze, tak tylko można to nazwać ['].
Nenusia
PostWysłany: Czw 17:36, 23 Lis 2006    Temat postu:

No prawda. Nadzieja umiera ostatnia. Ale trzeba (niestety) być realistą...
psiara
PostWysłany: Czw 15:17, 23 Lis 2006    Temat postu:

nadzieja umiera ostatnia..chociaz, wybuchu metanu chyba nikt by nie przezył Sad
Nenusia
PostWysłany: Czw 14:55, 23 Lis 2006    Temat postu:

Też współczuje. Mój tata też jest górnikiem i zawsze bardzo się boje...Raz już przeżył wypadek, ale to naszczęście tylko noga złamana...A to w Halembie to straszne, ale niestety nikt chyba się nie łudził, że przeżyją...;( [*] [*] [*]
psiara
PostWysłany: Czw 12:42, 23 Lis 2006    Temat postu: Górnicy Halemba [*][*][*]

Chciałabym złożyć po raz kolejny szczere kondolencje rodzinom górników którzy zginęli w kopalni Halemba. Jest mi naprawde, bardzo przykro z tego. To naprawdę okropne i smutne, że nie wrócili ze swojej szychty.. Sama jestem Ślązaczką, wiem jak to jest mieć ojca górnika..byłam wtedy jeszcze mała kiedy nim był, nie zdawałam sobie AŻ takiego pojęcia o niebezpieczeństwie, ale wiedziałam, że ta praca jest bardzo niebezpieczna, czekałam ciągle aż tylko wróci z pracy, i spojrze znowu w jego szare oczy, otoczone cienką czarną kreską z węgla..
Mam nadzieję, że dobrze im będzie po drugiej stronie..

[*][*][*]

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group