Strona Główna
|
Szukaj
|
Użytkownicy
|
Grupy
|
Galerie
|
Rejestracja
|
Profil
|
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
|
Zaloguj
Forum Cane Strona Główna
->
Off-Top
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
ADMINISTRACJA
----------------
Regulamin
PSY
----------------
Wszystko o psach
Zdrowie
Posiłki
Pielęgnacja
Behawioryzm
Szkolenie
Sporty
Czytelnia
Hodowla
Wystawy
FOTOgaleria
Tęczowy Most
Schroniska
Akcje
WWW.RODOWODOWY.XT.PL
RASY PSÓW
----------------
Grupa I
Grupa II
Grupa III
Grupa IV
Grupa V
Grupa VI
Grupa VII
Grupa VIII
Grupa IX
Grupa X
Inne psiaki
INNE
----------------
Off-Top
Linkownia
Użytkownicy
Inne zwierzęta i rasy
Administracja
CBox
----------------
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
psiara
Wysłany: Pią 15:44, 24 Lis 2006
Temat postu:
Śmierć jest bezlitosna..nie mogli wypowiedzieć swoim rodzinom żadnych ważnych słów, które zapewne by chcieli powiedzieć na pożeganie..lecz oni napewno wiedzą, ich rodziny, że ich kochali..to dla nich tam pracowali, aby utrzymac rodzine..to straszne, ze ponad 32 lub 34 dzieci (nie pamietam dokładnie) na Śląsku, nie będzie miało już ojców..
Nenusia
Wysłany: Czw 18:38, 23 Lis 2006
Temat postu:
Tak...To naprawdę straszne...
Karolcia
Wysłany: Czw 18:27, 23 Lis 2006
Temat postu:
Szkoda mi tych ludzi i szczerze im współczuję, wielu z nich nie zdążyło nawet powiedzieć "żegnaj". Żaden z nich nie zdawał sobie sprawy, że to już ostatni raz, kiedy widzi tą uśmiechnętą twarz swojego męża/ojca.
Nenusia
Wysłany: Czw 18:24, 23 Lis 2006
Temat postu:
Ja nie wytrzymuje (mam duszności, dusze sie) jak jest kaloryfer włączony, czy coś sie gotuje...A co dopiero w takim piekle. Pod ziemią, prawie bez powietrza, temperatura 1000 ileś stopni...
Karolcia
Wysłany: Czw 18:21, 23 Lis 2006
Temat postu:
23 ojców i mężów zmarło w wyniku wybuchu metanu w "Halembie". Rodziny pozostały z tą pustką, której nic już nie wypełni. Mój tata, to nie górnik, nigdy nie przekonałam się, jak to jest, mieć ojca górnika. Jednak ci, których teraz pozostawili górnicy, cierpią, składam najszczersze kondolencje. Umierali w piekle, przy takiej temperaturze, tak tylko można to nazwać ['].
Nenusia
Wysłany: Czw 17:36, 23 Lis 2006
Temat postu:
No prawda. Nadzieja umiera ostatnia. Ale trzeba (niestety) być realistą...
psiara
Wysłany: Czw 15:17, 23 Lis 2006
Temat postu:
nadzieja umiera ostatnia..chociaz, wybuchu metanu chyba nikt by nie przezył
Nenusia
Wysłany: Czw 14:55, 23 Lis 2006
Temat postu:
Też współczuje. Mój tata też jest górnikiem i zawsze bardzo się boje...Raz już przeżył wypadek, ale to naszczęście tylko noga złamana...A to w Halembie to straszne, ale niestety nikt chyba się nie łudził, że przeżyją...;( [*] [*] [*]
psiara
Wysłany: Czw 12:42, 23 Lis 2006
Temat postu: Górnicy Halemba [*][*][*]
Chciałabym złożyć po raz kolejny szczere kondolencje rodzinom górników którzy zginęli w kopalni Halemba. Jest mi naprawde, bardzo przykro z tego. To naprawdę okropne i smutne, że nie wrócili ze swojej szychty.. Sama jestem Ślązaczką, wiem jak to jest mieć ojca górnika..byłam wtedy jeszcze mała kiedy nim był, nie zdawałam sobie AŻ takiego pojęcia o niebezpieczeństwie, ale wiedziałam, że ta praca jest
bardzo
niebezpieczna, czekałam ciągle aż tylko wróci z pracy, i spojrze znowu w jego szare oczy, otoczone cienką czarną kreską z węgla..
Mam nadzieję, że dobrze im będzie po drugiej stronie..
[*][*][*]
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance
free theme by
spleen
&
Programosy
Regulamin